Czas na Boneiru "uciekl" nam tak szybko, ze jest to nie do wiary. Ciagle jestemy nie-do-nurkowani. Lazimy w coraz to nowe zakamarki podwodne - im trudniej, tym lepiej. Mamy wspanialy, leniwy czas. Jedynie szkoda, ze sie juz powoli konczy i ten czas tak szybko sunie. Plum i juz roczek minal.
Witamy na kilka godzin przed przywitaniem Nowego Roku. Szampana postanowilismy wypic tuz nad powierzchnia turkusowej wody, bo pod woda buble moglyby zaszkodzic. Zyczymy Wam szampanskiej zabawy i 2009 najlepszego z najlepszych, dobrze, by zdrowie nie szwankowalo i tylko przyjazni ludzie zawsze w poblizu byli.
Paseki bublujac nieustannie.
PS1: Niestety indywidualnie nie mozemy zlozyc zyczen, gdyz tempo tutejszego internetu jest uciazliwie wolne. Sorki!